Wielu sportowców amatorów uważa suplementy diety za bezpieczne. Nowe badania wykazały jednak, że niektóre z nich, w tym różne ekstrakty roślinne i naturalne, stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia. Sprawdźmy, na co powinni uważać rowerzyści.
Naturalne suplementy bez nadzoru
Substancje takie jak kofeina, kreatyna, żele energetyczne, sok z buraków czy proteiny są bardzo popularne w kolarstwie oraz innych sportach, będąc sposobem na poprawę wyników i uzyskanie przewagi nad rywalami. Większość z nich postrzegana jest jako naturalna i bezpieczna, ale problem polega na tym, że nie są one odgórnie nadzorowane. Oznacza to, że przyjmując suplement, nie możesz być pewien, co dokładnie zażywasz.
Kofeina
Kofeina to jeden z najczęściej stosowanych suplementów w sporcie, zwłaszcza w kolarstwie. Dzieje się tak dlatego, że wiele badań potwierdza jej zalety. Nowe odkrycia pokazują jednak, że zasada „im więcej, tym lepiej” stosowana w przypadku kofeiny może skutkować efektami ubocznymi, które górują nad korzyściami w zakresie wydajności.
„Kofeina jest doskonałym przykładem naturalnej substancji uważanej za bezpieczną. Poprawia wydajność, szczególnie wydolność tlenową u sportowców wytrzymałościowych, ale jej nadużywanie może prowadzić do przyspieszenia tętna (tachykardii), zaburzeń rytmu serca (arytmii), wysokiego ciśnienia krwi, a w niektórych przypadkach do nagłej śmierci na zawał serca” – powiedział autor badania, dr Paolo Emilio Adami z World Athletics.
Łączenie wielu suplementów zwiększa ryzyko chorób i zgonu
Nie każdy spożywa nadmierne ilości kofeiny, ale prawie każdy stosuje też dodatkowe suplementy, a to stwarza kolejne ryzyko. Wielu elitarnych sportowców codziennie spożywa kombinację kilku suplementów.
„W wielu przypadkach sportowcy stosują mieszankę lub koktajl substancji, aby poprawić swoje wyniki, a interakcja między nimi może być niezwykle niebezpieczna. Wszystkie substancje dopingujące stanowią ryzyko, a ich stosowanie jako leków powinno być dozwolone, tylko jeśli zostały przepisane przez lekarza, gdy nie ma dostępnych alternatyw, i tylko zgodnie z wymogami dotyczącymi zażywania dla celów terapeutycznych (TUE). W zależności od dawki, czasu stosowania i interakcji z innymi substancjami konsekwencje zdrowotne mogą się różnić, a w niektórych przypadkach środki te mogą nawet spowodować zgon z powodu zawału serca i arytmii, miażdżycy, nadciśnienia krwi, niewydolności serca i zakrzepów” – ostrzega dr Adami.
Poradź się profesjonalisty
Badanie wykazało, że większość sportowców otrzymuje porady żywieniowe od trenerów, innych sportowców, członków rodziny lub przyjaciół. Może to prowadzić do problemów, ponieważ osoby niewykwalifikowane nie znają się na dawkowaniu i łączeniu suplementów. Dlatego dobrze jest skonsultować się z dietetykiem, a nawet lekarzem, w zależności od tego, jaki suplement rozważasz.
„Sportowcy powinni mieć świadomość, że naturalne suplementy i substancje niekoniecznie są bezpieczne i należy je stosować tylko wtedy, gdy są zalecane przez specjalistów. Podstawą jest korzystanie z produktów znanych firm o uznawanych na całym świecie wysokich standardach jakości” – zaleca dr Adami.
Reasumując, główne zasady dla rowerzystów stosujących suplementy diety są następujące:
- Naturalne suplementy nie zawsze są bezpieczne.
- Poradź się profesjonalisty, zwłaszcza jeśli rozważasz więcej niż jeden suplement.
- Wybieraj suplementy uznanych producentów przestrzegających wysokich standardów jakości.
- Suplementy bierzesz na własną odpowiedzialność.
Artykuł powstał we współpracy ze skoda-auto.pl
