Zacząłem pisać ten artykuł zaledwie kilka minut po tym, jak dojechałem do pracy na rowerze. Muszę przyznać, że kolarstwo to najlepszy sport ze wszystkich. Nie chodzi mi o to, że z innymi dyscyplinami jest coś nie tak, po prostu według mnie nie są tak dobre jak kolarstwo. Postaram się to udowodnić, ale nie traktujcie tego artykułu zbyt serio.
Podczas dzisiejszej przejażdżki do biura minąłem setki samochodów, tysiące pieszych, dwie klasy szkolne, ludzi wyprowadzających psy, kilku porannych biegaczy i… niezliczoną liczbę rowerzystów. Byli wśród nich sportowcy na rowerach z włókna węglowego, kurierzy rowerowi ze swoimi charakterystycznymi plecakami przypominającymi pudełka oraz hipsterzy na różowych rowerach z wypożyczalni. Była tam nawet jedna dama z koszykiem umieszczonym z przodu roweru i wreszcie całkiem pokaźna grupa dojeżdżających na dwóch kółkach do pracy tak jak ja.
Nikogo nie zdziwi, że na ulicach Pragi nie spotkałem wspinaczy zawieszonych na linach, żeglarzy sterujących jachtami, podróżnych w psich zaprzęgach, łyżwiarzy… Odkąd jakieś sto pięćdziesiąt lat temu wynaleziono rower, kolarstwo stało się jednym z najbardziej dostępnych sportów, a przyczyny tego są dość jasne. Najlepiej udowodni to porównanie jazdy na rowerze z innymi popularnymi zajęciami.
Wyobraź sobie na przykład pływanie. Oczywiście, że nabierasz kondycji, zanurzając się w wodzie co drugi dzień, ale otoczenie jest monotonne i prawie się nie zmienia, chyba że jakaś szalona kaczka zdecyduje się ścigać Cię podczas treningu. Od samego początku jesteś kompletnie przemoczony, co nie ma miejsca w przypadku jazdy na rowerze – jeśli oczywiście nie jesteś kurierem, który musi jeździć bez względu na pogodę. Na rowerze możesz się zmęczyć, zgubić, a nawet wpaść na innego rowerzystę, ale nigdy nie wylądujesz na środku jeziora całkowicie pozbawiony energii, co może Ci się przytrafić podczas pływania.
Piłka nożna, hokej, siatkówka czy koszykówka to widowiskowe sporty, a miliony kibiców na całym świecie oglądają je prawie tak samo nabożnie jak fani kultowego serialu Wiedźmin. Chociaż jazda na rowerze jest również sportem, który najprzyjemniej jest uprawiać z przyjaciółmi, to jeśli nie ma ich w pobliżu, możesz wskoczyć na rower i wyruszyć na przejażdżkę sam. A teraz pomyśl, jak i komu mógłbyś podać piłkę, jeśli znalazłbyś się na środku boiska piłkarskiego całkiem sam? Albo czy cieszyłby Cię zdobyty gol, gdyby nie było w bramce bramkarza?
Bieganie to już nieco inna historia. Jest prawie tak dobre jak jazda na rowerze, ponieważ pozwala odkrywać zarówno różne części miasta i urozmaicone krajobrazy, jak i najbliższą okolicę, ale na tym kończą się jego zalety. Podczas gdy wylewasz z siebie siódme poty, biegnąc pod górę, po dotarciu na szczyt nie otrzymujesz żadnej nagrody za tę walkę. Nie mając przed sobą perspektywy zjazdu, musisz po prostu biec dalej, mocniej uderzając podeszwami o podłoże, co może w końcu spowodować nieprzyjemny ból w biodrach, kolanach i kostkach.
Teraz kilka słów o gimnastyce. Chociaż jest to piękny sport, trudno w jego przypadku powiedzieć: „Wyjdźmy na zewnątrz i zróbmy parę salt z przewrotkami i twistami”. Bez ciągłego treningu na siłowni nie da się nawet podskoczyć na trapezie. Jeśli nie zaznajomisz się z podstawami w wieku pięciu lat, nie ma co myśleć o karierze gimnastycznej. To zupełnie inaczej niż z jazdą na rowerze. To sport, który da się uprawiać bez względu na wiek. Możesz sądzić, że MAMIL-e (mężczyźni w średnim wieku w lycrze) to zabawny widok, ale czy nie lepiej docenić fakt, że po prostu potrafią cieszyć się jazdą na rowerze?
Podobne wady potrafię znaleźć w każdym innym sporcie. Możesz na przykład powiedzieć: „Przedrę się przez tłum, stosując ciosy karate, żeby dostać swój lunch”. Ale po co się tak męczyć, skoro pizzę czy lunch zdobędziesz bez wysiłku w trakcie przejażdżki na rowerze?
Kolarstwo nie służy tylko rozrywce czy dowożeniu nas do pracy i na spotkania. Można je oglądać na igrzyskach olimpijskich, mistrzostwach świata, pucharach świata lub wielkich wyścigach, jak TdF, z milionami widzów na każdym etapie. I między innymi to również sprawia, że kolarstwo jest najwspanialszym sportem na świecie. Jednak… nie musicie się ze mną zgadzać, w końcu nie jestem w tym temacie zbyt obiektywny.
Artykuł powstał we współpracy ze skoda-auto.pl