Spekulacji było wiele, ale właśnie zostały ucięte – Tour de France zostało przełożone i zamiast w lipcu, ma się odbyć w dniach 29 sierpnia – 20 września. Tak późno Wielka Pętla jeszcze nigdy nie startowała.
Najpierw planowano nie zmieniać terminu, nawet pod groźbą rozegranie wyścigu bez kibiców. Ten pomysł jednak nikomu nie przypadł do gustu. „Możemy jechać nawet w listopadzie, byle przy trasie nie było pusto” – mówili zawodnicy.
W tej sytuacji zaczęły pojawiać się kolejne spekulacje, ale wiele wyjaśniło poniedziałkowe orędzie Emmanuela Macrona. Prezydent Francji zapowiedział m.in. zakaz organizacji imprez masowych do połowy lipca z powodu pandemii koronawirusa.
„Po tym wystąpieniu, w porozumieniu z Międzynarodową Unią Kolarską (UCI), postanowiliśmy przełożyć Tour de France na 29 sierpnia – 20 września. Jesteśmy w stałym kontakcie i osiągnęliśmy porozumienie ze wszystkimi zaangażowanymi stronami, od społeczności lokalnych po władze publiczne” – poinformowali organizatorzy Tour de France.
– Najpierw myśleliśmy, żeby wyścig zaczął się na początku sierpnia, ale szybko uznaliśmy, że musi się to jednak stać jak najpóźniej. Zawodnicy powinni bowiem mieć co najmniej dwa miesiące na przygotowania – mówi dyrektor wyścigu Christian Prudhomme i dodaje, że Tour de France jeszcze nigdy nie jechał tak późno.
Organizatorzy Wielkiej Pętli podkreślają również, że trasa znacząco się nie zmieni, więc wyścig wystartuje z Nicei, a zakończy się tradycyjnie w Paryżu. To oznacza, że zawodnicy przejadą 3470 km podzielonych na 21 etapów.
Na te wszystkie rozwiązania zgodziła się nie tylko Międzynarodowa Unia Kolarska (choć teraz UCI staje przed wyzwaniem ułożenia nowego kalendarza najważniejszych wyścigów świata), ale również zawodnicy i czołowe zespoły kolarskie na świecie.
„Chcielibyśmy też podziękować wszystkim współpracownikom i partnerom Tour de France, a także nadawcom i lokalnym władzom za ich reaktywność oraz wsparcie. Wszyscy mamy nadzieję, że Tour de France 2020 pomoże nam wrócić do normalności po tym trudnym okresie, przez który teraz wszyscy przechodzimy” – podkreślają organizatorzy Wielkiej Pętli.
Przełożony zostanie również Tour de France kobiet, który miał się odbyć 19 lipca. Nowej daty jeszcze nie wyznaczono.
Artykuł powstał we współpracy ze skoda-auto.pl
