Dziś z Dominikiem pokażemy, jak prawidłowo robić rolowanie i na co zwracać uwagę podczas ćwiczeń.
Zacznijmy od złotych zasad rolowania:
-
Rolować całe ciało.
-
Nie rolować zbyt długo.
-
Nie rolować zbyt mocno.
-
Rolować regularnie.
W rolowaniu chodzi przede wszystkim o to, żeby organizm zregenerował się po treningu, oraz o to, żeby przywrócić stan tkanek sprzed ćwiczeń. Zbyt mocne i długie rolowanie może przynieść efekt przeciwny do zamierzonego i zniszczyć tkanki. Rolowanie należy robić do pierwszego uczucia rozluźnienia – wtedy organizm daje nam znać, że można przejść dalej.
Dla zawodowych kolarzy najważniejszym obszarem ciała jest ten powyżej krętarza, a przed szczytem talerza biodrowego. To tutaj najbardziej przeciążają się tkanki, które nie biorą udziału w ruchu, i to właśnie je trzeba dokładnie rolować.
Obszar miednicy, pomiędzy łopatkami oraz plecy to partie ciała, które powinni rolować amatorzy siedzący na co dzień w biurze, a po pracy wskakujący na rower i pozostający na nim w zastanej pozycji przez dłuższy czas.
Najpopularniejsze narzędzia do rolowania:
– duża rolka służąca do rolowania większych partii mięśni,
– mała rolka służąca do rolowania mniejszych lub bocznych obszarów ciała, na przykład dłoni, przedramion, stóp; dzięki niej łatwiej jest dotrzeć do mniejszych struktur mięśniowych,
– podwójna rolka, tzw. duoball, do rolowania pleców, dla osób wysportowanych, które z reguły są szczupłe; duża rolka nie jest dla nich wskazana, bo w ich przypadku łatwiej o kontuzję,
– kulka służąca do rolowania obszaru miednicy.
Jeśli jeszcze nie spróbowaliście rolowania, to zacznijcie od dziś – mięśnie będą Wam za to wdzięczne, a potem niech codzienne rolowanie wejdzie Wam w nawyk.
W dzisiejszym odcinku to wszystko, do zobaczenia w kolejnym!
Więcej na temat regeneracji znajdziecie tutaj >>
Artykuł powstał we współpracy ze skoda-auto.pl