Zgodnie z prawem Murphy’ego na rowerze wszystko, co poszło nie tak, może pójść jeszcze gorzej. Czy znasz to z autopsji?
-
Z jakiegoś tajemniczego powodu Twoja jednodniowa wycieczka nie zapisała się w aplikacji Strava.
-
Ogromna, 30-procentowa wyprzedaż rozpoczęła się następnego dnia po tym, jak kupiłeś rower z włókna węglowego, który pragnąłeś mieć od dawna.
-
Ramy wykonane z włókna węglowego nigdy się nie łamią, z wyjątkiem Twojej.
-
Szprycha, która zepsuła się w Twoim kole, jest jedynym niedostępnym elementem w każdym sklepie rowerowym.
-
Piękna dziewczyna, z powodu której zapisałeś się do miejscowego klubu rowerowego, wyjeżdża do Niemiec tydzień po tym, jak do niego dołączyłeś.
-
Nigdy nie zostawiasz pompki w domu z wyjątkiem dnia, w którym lądujesz na pustkowiu z oponą, z której zeszło powietrze.
-
Tuż przed cudownym zjazdem mija Cię pojazd, który spowalnia Cię do samego końca, a jednocześnie tarasuje drogę i nie pozwala się wyprzedzić.
-
Zaledwie miesiąc po zasubskrybowaniu pięknego drukowanego czasopisma poświęconego rowerom otrzymujesz wiadomość, że muszą przejść na tryb online z powodu cięć finansowych.
-
Dopada Cię ulewny deszcz na bardzo brudnej drodze akurat w dniu, w którym dokładnie wyczyściłeś każdą część roweru.
-
Jedyna kałuża, w którą odważyłeś się wjechać, była pełna potłuczonego szkła.
-
Twoje wakacje na rowerze na przełęczy Stelvio pokrywają się z międzynarodowym zlotem harleyowców w tej samej części Włoch.
-
Buty rowerowe są dostępne we wszystkich rozmiarach oprócz Twojego.
-
Podczas zmagań z wiatrem przez całą wycieczkę pocieszasz się myślą, że droga powrotna będzie znacznie łatwiejsza, a wtedy wiatr zmienia kierunek i znów z nim walczysz, wracając do domu.
-
Bateria w Twoim oświetleniu pada dokładnie o zmierzchu.
-
Klucz do poluzowania śruby imbusowej jest jedynym, którego nie ma w zestawie wielofunkcyjnym znajdującym się w Twojej kieszeni.