Od najbardziej utalentowanej zawodniczki Ameryki po bycie bezdomną

Autor: Tereza Antonova

Kiedyś uważana była za najlepszą kolarkę Ameryki. Jeśli dziś chcesz ją znaleźć, sprawdź jedną z noclegowni w Seattle lub Woman’s Day Center, ponieważ tam aktualnie przebywa Rebecca Twigg, posiadaczka sześciu medali mistrzostw świata. Jej biografia to historia wielkiego sukcesu i obiecującej przyszłości oraz mrocznej strony profesjonalnego kolarstwa.

Becca była uzdolnionym dzieckiem. W wieku 14 lat wstąpiła na uniwersytet w Waszyngtonie, aby studiować biologię i informatykę, a jednocześnie trenowała kolarstwo i wygrywała mistrzostwa narodowe zaledwie po roku od wejścia do świata sportu.

Niestety, przyszłość Rebeki nie była już tak jasna. Zanim skończyła 16 lat, matka wyrzuciła ją z domu. Nastolatka spędziła całą noc na dworcu kolejowym i następnego ranka zadzwoniła do swojego kierownika zespołu, pytając, czy może rozbić się u niego. Następne lata upłynęły pod znakiem podobnego scenariusza. Becca nie miała prawdziwego domu, zatrzymywała się w przydrożnych hotelach podczas podróży na wyścigi lub u znajomych, kiedy wracała do Seattle.

Zdjęcie zrobione 26 sierpnia 1987 roku z okazji Mistrzostw Świata w Kolarstwie Halowym w Wiedniu. Widzimy na nim Rebeccę Twigg, która ustanowiła nowy rekord świata. © Klaus Titzer /AFP/Profimedia]

 

Słynny polsko-amerykański trener Eddie Borysewicz wziął Beccę pod swoje skrzydła. Był początek lat 80., czas przełomu w kolarstwie damskim – nadchodzące igrzyska olimpijskie w 1984 roku będą pierwszymi, które obejmą wyścig kolarski kobiet. W 1982 roku Becca triumfuje na mistrzostwach świata, Eddie zaprasza ją do swojego życia i trenowania w Olympic Training Center w Colorado Springs, a Becca na to przystaje.

 

Twigg zdobywa srebrny medal, kończąc zaledwie kilka centymetrów za swoją koleżanką, Connie Carpenter-Phinney. Ten wyczyn otworzył jej drzwi do obiecującej przyszłości. W kolejnych latach Rebecca stała się amerykańską gwiazdą kolarstwa, zdobyła liczne mistrzostwa krajowe i światowe, gościła na okładkach magazynów kolarskich i ustanawiała rekordy świata.

 

Niestety, w wieku 25 lat Twigg rozbiła się na rowerze w Teksasie i założono jej aż 13 szwów na głowie. Powrót do zdrowia zajął jej trochę czasu i Becca zdała sobie sprawę, że poprzednie lata sprawiły, że czuła się wypalona. Postanowiła zrobić sobie przerwę i ukończyć studia. Po uzyskaniu stopnia naukowego w dziedzinie informatyki ta znakomita zawodniczka została programistką.

Rebecca Twigg triumfuje podczas Mistrzostw Świata w Kolarstwie Halowym w Wiedniu. © M. Leckel /AFP/Profimedia

 

Trzy lata później Becca wróciła do jazdy na rowerze. Dziewięciomiesięczny trening do igrzysk olimpijskich w 1992 roku przyniósł jej brązowy medal w wyścigu na 3000 metrów – ostatni sukces, jeśli liczymy go w medalach. Ostatecznym przełomem okazały się igrzyska olimpijskie w 1996 roku, które Becca opuściła po nieudanym starcie. W 1997 roku ścigała się w mistrzostwach świata, ale zajęła ósme miejsce. To położyło kres jej karierze rowerowej.

Becca podjęła pracę programistki, co nie było dla niej najlepszym rozwiązaniem. Ustalone godziny pracy, ograniczona elastyczność i poczucie samotności za biurkiem negatywnie wpłynęły na stan jej umysłu. Po pięćdziesiątce Twigg zrezygnowała z ostatniej pracy w IT i przestała szukać innej. Lęki i niepokoje zajmowały jej umysł wystarczająco. Po raz drugi w życiu stała się bezdomna.

Historia Rebeki zaskoczyła wielu, w tym pracowników Centrum Dziennego Kobiet, przyjaciół i rodzinę. Jej oszałamiająca inteligencja i przyjazna, choć introwertyczna osobowość w połączeniu z obiecującą historią życia sprawiły, że wszyscy się zastanawiali, dlaczego i jak do tego doszło.

Rebecca Twigg macha do tłumu po ukończeniu na pierwszym miejscu trzykilometrowego wyścigu indywidualnego i ustanowieniu nowego rekordu świata w tej kategorii. Jej czas to 3:36:081 minuty. ©ROBERTO SCHMIDT/AFP/Profimedia

Sama Becca twierdzi, że ma poczucie winy, co uniemożliwia jej przyjęcie oferty pomocy lub stałego mieszkania. Nie zaakceptuje żadnego z nich, ponieważ uważa, że ​​miała w życiu fory, na które nie zasługiwała. Dlaczego miałabym mieć łóżko i dom, skoro inni nie mają?

Rebecca Twigg (wraz z Tamarą Garkuchiną) jest najbardziej utytułowaną zawodniczką w historii mistrzostw świata w kolarstwie torowym UCI oraz posiadaczką sześciu złotych medali, ale przez ostatnie pięć lat była osobą bezdomną. Może to być przestroga dla nas wszystkich: nie ma pewności, że wielki sukces, który osiągniemy na pewnym etapie życia, zagwarantuje nam szczęście do samego końca.

Artykuł powstał we współpracy ze skoda-auto.pl