Osoby jeżdżące w terenie lub po mieście często napotykają przeszkody, których pokonanie wymaga pewnych umiejętności. Przeszkody te nie zawsze są groźne, ale mają to do siebie, że zwykle pojawiają się znienacka, przez co stanowią spore zagrożenie dla rowerzysty. Warto zatem nauczyć się, jak prawidłowo sobie z nimi radzić.
Jedną z podstawowych technik pokonywania przeszkód na rowerze jest tzw. bunnyhop, co oznacza – w wolnym tłumaczeniu – „króliczy skok”. Polega on na energicznym poderwaniu najpierw przedniego koła, a następnie tylnego, i na gładkim przemknięciu nad napotkaną przeszkodą. I rzeczywiście – gdy patrzy się z boku, dobrze wykonany bunnyhop przypomina skok zwierzęcia. Technika nie jest trudna, ale na jej porządne opanowanie trzeba poświęcić trochę czasu i cierpliwości. Do nauki wystarczy natomiast jakieś suche, zadaszone miejsce i niewielka przeszkoda, np. kawałek deski.
Jak poprawnie wykonać bunnyhop i na co zwracać uwagę trenując, dowiecie się oglądając nowy film Piotra „Szweda” Szwedowskiego na naszym kanale na YouTube. Zapraszamy!
Artykuł powstał we współpracy ze skoda-auto.pl
