Sauna jest miejscem, do którego przychodzi się na relaks i odświeżenie zmęczonych mięśni. Badania dowodzą jednak, że może być w tym coś więcej. Przyjrzyjmy się dwóm głównym korzyściom płynącym z chodzenia do sauny dla rowerzystów, niezależnie od poziomu.
To miejsce ma coś dla każdego amatora tego sportu. Jeśli traktujesz kolarstwo poważnie, a przy tym lubisz rywalizację, docenisz wzmocnioną wytrzymałość i ogólne wyniki. A jeżeli jeździsz tylko dla własnej przyjemności, skuś się na wizytę w saunie ze względów zdrowotnych.
Jak sauna poprawi twoje wyniki?
Udowodniono, że regularne odwiedzanie sauny niesie ze sobą trzy skutki fizjologiczne mogące poprawić wytrzymałość. Omówmy je po kolei i zobaczmy, czy którykolwiek z nich może pomóc w osiąganiu lepszych wyników w zawodach atletycznych.
Zwiększona objętość krwi
Ludzkie ciało w saunie stara się doprowadzić więcej krwi do skóry, aby obniżyć swoją temperaturę. To zmniejsza ilość krwi dostępnej dla organów, co stymuluje z kolei nerki do produkcji większej ilości erytropoetyny (znanej również pod nazwą EPO – dawnego stymulantu popularnego wśród cyklistów) oraz plazmy. Dzięki temu zwiększa się dopływ krwi do serca, a to redukuje obciążenia sercowo-naczyniowe i obniża tętno.
Lepszy dopływ krwi do mięśni
Wraz z lepszą adaptacją organizmu do regularnych wyższych temperatur polepsza się dopływ krwi do mięśni szkieletowych. To z kolei wpływa korzystnie na transport glukozy oraz tlenu do mięśni, zmniejszając ich zapotrzebowanie na glikogen od 40 do 50%.
Poprawiona termoregulacja
Częste wizyty w saunie dobrze wpływają na termoregulację. Zaczynasz się pocić przy niższej temperaturze ciała, a samo wydzielanie potu utrzymuje stały poziom przez dłuższy czas. Dzięki temu łatwiej będzie się ochłodzić podczas ćwiczeń.
Szybsza normalizacja tętna po wysiłku
Autorzy badania zamieszczonego w 2015 roku w „Journal of Applied Physiology” sprawdzili, czy wyżej wymienione mechanizmy rzeczywiście poprawiają wyniki. Przez 10 kolejnych dni poddawali siedmiu dobrze zaprawionych kolarzy 30-minutowym sesjom w saunie (87°C, 11% wilgotności względnej) tuż po treningu. Wyniki rzeczywiście wykazały zwiększoną ilość plazmy we krwi i mniejszy czas odzyskiwania normalnego tętna.
Korzyści dla długodystansowców
Podobna sytuacja zaszła w 2007 roku, gdy w badaniu opublikowanym w „Journal of Science and Medicine in Sport” sprawdzono wpływ sauny na biegaczy. Siedmiu wytrenowanych biegaczy długodystansowych miało uczestniczyć w półgodzinnych sesjach sauny w temperaturze 90°C – po treningach, cztery razy na tydzień, przez trzy tygodnie. Sportowcom udało się w ten sposób polepszyć swoją wytrzymałość podczas biegu o 32%, a przy tym zmniejszyć swój czas na pięć kilometrów o prawie 1,9%… A to wszystko po zaledwie trzech tygodniach.
Wpływ na zdrowie?
Wiele z procesów zachodzących w organizmie w saunie jest podobnych do tych podczas wykonywania ćwiczeń. Wzrasta tętno, zużycie tlenu i poziom tlenku azotu w organizmie, a metabolizm przyspiesza. Oznacza to, że wiele zalet treningu jest dostępnych za pośrednictwem sesji w saunie.
Wnioski, które można wyciągnąć z publikacji wydanej w 2018 na temat używania sauny w Mayo Clinic, potwierdzają to, co wiadomo do tej pory. Autorzy doszli do konkluzji, że częstsze wizyty w saunie wiążą się z mniejszą zachorowalnością na serce i niższym ryzykiem przedwczesnej śmierci. Listę korzyści wzbogacają również: zmniejszone prawdopodobieństwo wystąpienia demencji, redukcja stanów zapalnych i bólów artretycznych oraz mniej dokuczliwe bóle głowy i przeziębienia.
Najlepsze w tym wszystkim jest jednak to, że zalety wizyt w saunie będą jeszcze większe, gdy poprzemy je ćwiczeniami fizycznymi. Naukowcy ustalili, że wysoka sprawność i częste wizyty w saunie zapewniają większe korzyści dla układu sercowo-naczyniowego, niż te dwie rzeczy liczone oddzielnie. Tak więc nie przestawajcie jeździć na rowerach i dodajcie do planu treningowego odwiedzenie sauny – dla lepszych efektów i lepszego zdrowia.
http://www.skoda-auto.pl/
