Ponieważ popularność enduro w Polsce jest coraz większa, rośnie też liczba miejsc, w których możemy spędzić wolny czas na dwóch kółkach. Poniżej przedstawiam klika miejsc, które każdy rowerzysta powinien odwiedzić.
-
Enduro Trails + Wilcze Ścieżki – Bielsko-Biała
Bielsko nie bez powodu nazywane jest stolicą enduro w Polsce. Liczba oraz różnorodność ścieżek są w stanie zadowolić każdego, nawet najbardziej wymagającego rajdera.
Kompleks Enduro Trails obejmuje Kozią Górkę oraz Szyndzielnię. Na obu tych górach możemy spotkać zarówno trasy flow – łatwe i wyprofilowane, jak i trasy enduro – naturalne korzenno-kamieniste single o różnym poziomie zaawansowania. Świetna jest również trasa podjazdowa na Kozią Górkę, która umożliwia dostanie się na szczyt leśną klimatyczną drogą, oraz trasa łącząca Szyndzielnię z Kozią Górką, która pozwala na bardzo długi zjazd (nawet do 8 km). Na Szyndzielnię możemy wraz z rowerem wjechać wagonikiem, co bez wątpienia przyciąga wielu żądnych zjazdów zawodników. Poza oficjalnymi ścieżkami znajdziemy tam także alternatywne zjazdy, które cieszą się nie mniejszym zainteresowaniem.
Wilcze Ścieżki, czyli trasy na Magurce Wilkowickiej, to dzikie ścieżki wytyczone tak, aby jak najlepiej wykorzystać naturalne ukształtowanie terenu, a o ich istnieniu słyszał chyba każdy miłośnik tras enduro w Polsce. Luźna ściółka, ciasne, strome, ziemiste agrafki, przejazdy korytem rzeki i ścianki rekompensują stromy asfaltowy podjazd, który plasuje się w pierwszej dziesiątce najtrudniejszych podjazdów rowerowych w Polsce. Na Magurce niemal zawsze buduje się coś nowego, o czym opowie nam napotkany na podjeździe rowerzysta… W końcu wjazd na szczyt trwa wystarczająco długo, by podzielić się wszystkimi ciekawostkami o trasach.
-
Trasy Enduro Srebrna Góra
Srebrna Góra – kompleks z infrastrukturą rowerową, placem treningowym, centrum testowym i… tarpanem – bez wątpienia cieszy się dużą popularnością mimo łatwej i przyjemnej trasy podjazdowej. Srebrna Góra to miejsce, gdzie znajdziemy sporą liczbę tras o niskim poziomie trudności, ale można tu także pojeździć po ścieżkach, na których odbywały się Mistrzostwa Polski Enduro – a te zdecydowanie nie należą do najprostszych. Dzięki tak różnorodnym odcinkom to doskonałe miejsce zarówno dla amatorów, jak i profesjonalistów, a centrum ścieżek jest miejscem spotkań pasjonatów enduro z całej Polski.
-
Trasy Rowerowego Podhala – Kościelisko
Trasy Rowerowego Podhala w Kościelisku to lokalne trasy wytyczone przez Stowarzyszenie Rowerowe Podhale, toteż warto zapytać lokalnych rajderów o wskazówki. Trasy można znaleźć na Stravie i Trailforksie, jednak nikt tak dobrze nie doradzi i nie pokieruje na odpowiednią trasę, jak ich twórcy. Single należą do tych prostszych i bliżej im do leśnej ścieżki pieszej niż bikeparkowej trasy, ale nie znajdziemy tutaj gładkiej trasy z profilami, tak więc podstawowe umiejętności jazdy na rowerze enduro są wskazane!
-
Bike Park Kasina – Kasina Wielka
Największy bikepark w Polsce niekoniecznie kojarzy się z idealnym miejscem na spędzenie weekendu enduro, jednak biorąc pod uwagę liczbę odwiedzających go rowerzystów, nie mogę pominąć tego miejsca w moim spisie. Bikepark kojarzy się z downhillem i w przypadku Kasiny to określenie jest oczywiście słuszne, jednak trasy mają sporą liczbę ciekawych technicznych elementów, dzięki czemu stały się miejscem do treningu dla rajderów enduro chcących ćwiczyć swoje umiejętności i skoncentrować się na technice zjazdu. Spora liczba ciasnych, krętych sekcji i korzeni oraz linie alternatywne do dużych dropów sprawiają, że na trasach spotkacie wielu pasjonatów enduro.
Poza wyżej wspomnianymi miejscami warto pamiętać, że jest wiele doskonałych miejsc do jazdy na rowerze enduro. Trasy zawodów w Mieroszowie, Szklarskiej Porębie, Przesiece czy Kluszkowcach długo po zawodach przyciągają entuzjastów tego sportu, a bikeparki, takie jak Koninki czy Żar, stale goszczą u siebie kolarzy enduro. Oczywiście ze wzrostem naszych rowerowych umiejętności rośnie liczba miejsc, które będą dawać nam satysfakcję z jazdy. Ponadto wciąż budują się nowe kompleksy, m.in w Jeleniej Górze i Zawoi, o których zapewne niebawem usłyszycie.
