Zapomnij o zwykłych rowerach zatwierdzonych przez Międzynarodową Unię Kolarską – połóż się i odpręż, podczas gdy my odkryjemy przed tobą świat rowerów poziomych.
Tacy sami
Ta prezentacja świetnego Catrike 700 pokazuje, że fani „kolarstwa na leżąco” niczym nie różnią się od pozostałych miłośników pedałowania. Też uwielbiają włókno węglowe oraz cenne elementy poprawiające wydajność. A przede wszystkim kochają rozmawiać o swoich rowerach.
Waga i koła mają znaczenie, zwłaszcza że rowery poziome w wersji trójkołowej często posiadają spore możliwości wzmocnienia wydajności – w przeciwieństwie do zwykłych trójkołowców. Oferują mniejszy promień skrętu, ale za to są znacznie bardziej aerodynamiczne od nawet najlepszych rowerów TT z Tour de France.
Nowa miłość
Łatwo jest kpić z rzeczy, które wydają się nam dziwne i obce – dlatego na podziw zasługuje JaYoe Nation, którego misją jest zdobywanie nowych doświadczeń. Rower poziomy zdecydowanie do takich należy – zachęcamy do obejrzenia poniższego filmiku, który pokazuje, jak panowie po raz pierwszy odwiedzają sklep z tymi pojazdami i z miejsca się w nich zakochują.
Matt i Ryan złożyli wizytę w słynnym Bent Up Cycles w North Hollywood, aby porozmawiać z guru wszystkiego, co dotyczy pozycji leżącej. Odkryli tam dość zaskakujące rzeczy, między innymi to, jak nieatrakcyjnie wygląda nasz brzuch na leżąco. Ale jedno jest pewne – pokochali jazdę na rowerze poziomym.
Dwa kółka kontra trzy
Łatwo sprawić, by rower stał się aerodynamiczny – to człowiek na nim siedzący wszystko psuje. Pozycja leżąca znacznie ułatwia projektantom ograniczenie profilu aerodynamicznego – zaś dwukołowy rower poziomy jest bardziej aerodynamiczny niż trójkołowiec.
Aby środek ciężkości roweru o dwóch kołach znalazł się tak nisko jak w trzykołowcu, trzeba byłoby zbudować pojazd niepraktycznie długi – dlatego też dwukołowe rowery poziome są zwykle nieco wyższe od trzykołowych, a sterowanie nimi trudniejsze na tyle, że… czujemy się na nich tak, jak gdy pierwszy raz w życiu wsiedliśmy na rower.
Trzykołowce też radzą sobie z jazdą pod górę
To mit, że rowery trójkołowe nie potrafią wjechać pod górkę – potrafią. Pod warunkiem że potrafi to siedząca na nich osoba. Prawda, nie można tu dać odpocząć mięśniom czworogłowym ud, podnosząc się z siodełka, by użyć mięśni łydek i pośladków – masz za to innego asa w rękawie. Przyjrzyj się wjazdowi w tym klipie promocyjnym od ICE.
Dobre siedzenie w rowerze poziomym – tak samo jak w przypadku samochodu wyścigowego – utrzyma twoje ciało w miejscu, zmniejszając w ten sposób obciążenie kręgosłupa i umożliwiając efektywne przekazywanie siły z nóg do pedałów. A jeśli do tego masz silny kręgosłup – wyobraź sobie tylko te możliwości.
Wszechstronny
Skoro już ustaliliśmy, że rowery poziome są szybkie i wydajne, warto zaznaczyć, że są też niezwykle łatwo adaptowalne. Jeśli nie możesz używać nóg, a chcesz sobie pojeździć, po prostu przestaw trójkołowiec tak, żeby dwa koła znajdowały się z tyłu, a jedno z przodu. I już możesz szaleć.
Nie popieramy nieodpowiedzialnego zachowania obu rowerzystów, ale jeśli chcesz sprawdzić, jak szybko można jechać takim pojazdem – obejrzyj video. Nabrałeś ochoty na rower poziomy? Idź się z tym przespać. Założymy się, że nie minie tydzień, a już będziesz chciał się takim przejechać.
Autor: Christopher Ashley
https://welovecycling.skoda.ys-beta.cz/wide/2018/09/03/get-bent-with-reclining-cycling/