Większość z nas przyjeżdżając na wyścig nie zdaje sobie sprawy ile czasu i energii zajmuje jego przygotowanie. Każdy zazwyczaj przypina numer startowy, ustawia się w sektorze i gna do mety. Ale proces przygotowywania każdego wyścigu kolarskiego zaczyna się na długo przed startem . Bartosz Huzarski, jako członek zarządu Ślęża Sobótka Bike Academy jest organizatorem kilku ciekawych wyścigów szosowych dla amatorów i zawodowców. Dzisiaj opowiedział nam jak wygląda wyścig od strony technicznej, budowy całej infrastruktury, pracy biura, ekipy technicznej oraz zabezpieczenia imprezy. To na prawdę nie lada wyzwanie, by wyścig był kolorowy, interesujący, ale przede wszystkim bezpieczny. Koordynacja służb policji, spraży pożarnej, samochodów prowadzących poszczególne grupy kolarzy jak również odpowiedni pomiar czasu, wolontariusze i zgrana ekipa techniczna to prawdziwy klucz do sukcesu. W większości przypadków zawodnicy nawet nie zdają sobie sprawy jak skomplikowany jest to proces.
Subkultura gravelowa
Kolarstwo gravelowe – czym właściwie jest? Patrząc na zawody sportowe mające w nazwie słowo gravel, trudno tak naprawdę stwierdzić. Historyczny, bo pierwszy wyścig o tytuł gravelowego mistrza Polski rozstrzygnął się wśród zawodników startujących na rowerach MTB. Na pierwszych gravelowych mistrzostwach świata czołówka jechała na rowerach…