oBike
Singapur lubi się wyróżniać, nawet w kwestii rowerów publicznych. Sprawdziłem rowery publiczne w Londynie i Toronto, i są one świetne, ale mają jedną wadę – aby wypożyczyć rower trzeba znaleźć stacje.
oBike jest inny. Wystarczy pobrać aplikację, a ona poprowadzi Cię do najbliższego dostępnego roweru – bez potrzeby szukania stacji. A kiedy skończysz, po prostu zablokuj rower, aby zakończyć podróż. Ale po co jeździć na wypożyczonym rowerze? To nie tak, że rowery są same w sobie drogie…
Kryptowaluta
oBike oferuje możliwość zarabiania kryptowaluty oCoin podczas jazdy na rowerze. Za oCoin można kupować produkty lub usługi, ale ponieważ rządy nie lubią tracić kontroli nad walutami, na całym świecie regulują handel kryptowalutami.
https://twitter.com/justinsuntron/status/945684152552230912?lang=cs
Przedsiębiorcy tacy jak oBike szukają sposobów na implementację kryptowaluty, która właściwie niewiele różni się od programu lojalnościowego. Jeśli jesteś rowerzystą, masz szczęście – oBike dosłownie zapłaci Ci za korzystanie z ich usług. Jak to działa?
OCoin
Zapomnij o Bitcoin, oCoin to najnowsza waluta na rynku – i oBike właśnie nią skutecznie zdobywa pozycję na rynku. Poprzez inwestowanie w platformę Ethereum, oBike może oferować oCoin rowerzystom korzystającym z ich usług. Im więcej jeździsz, tym więcej kryptowaluty zarobisz.
Lista produktów, na które możesz przeznaczyć zdobyte środki stale rośnie, ponieważ coraz więcej firm decyduje się korzystać z usługi. W związku z już wdrażanymi planami współpracy z ekosystemem TRON, wygląda na to, że w przyszłości pedałowanie dosłownie się odpłaci.
Plany na przyszłość
oBike zdobywa coraz większą popularność w Azji, sięgając już poza Singapur do Indonezji. Popularność oBike w Australii spowodowała, że tabloidy się nad nim rozpływały – opisując na przykład wszechobecność oBikes dogodnie rozmieszczanych obok australijskich plaż i nabrzeży.
Mimo że, oBike wycofał się z kochającego rowery Oxford’u w Anglii, warto zauważyć, że programy rowerowe to nadal pewna waluta. W rzeczywistości nawet coś więcej. Odtąd za pomocą rowerów publicznych można zarabiać kryptowaluty w dowolnym miejscu na świecie. I tak właśnie wygląda przyszłość.