Kiedy jesz, Twój żołądek i jelita wysyłają sygnały do mózgu o przyjmowanych składnikach odżywczych. W odpowiedzi na to, Twoje ciało wytwarza hormony, które sprawiają, że czujesz się najedzony. Badania wykazały, że pokarm bogaty w białko, błonnik i wodę najskuteczniej wywołuje wydzielanie tych hormonów.
Niektóre pokarmy lepiej zaspokajają głód
„Prawdziwa” żywność to doskonały wybór. Na przykład, warzywa i owoce zawierają dużo wody i błonnika; ryby, jaja, mięso i orzechy – dużo białka; rośliny strączkowe i ziarna są źródłem białka i błonnika. Z nimi nigdy nie zbłądzisz. Tylko wysoko przetworzone, niezdrowe produkty żywnościowe, zwłaszcza te intensywnie słodkie, tłuste, słone, chrupiące, lub śmietankowe, albo jeszcze gorzej – wszystkie na raz, to błąd – nie zaspokajają głodu, i zachęcają do dalszego, prawie nieograniczonego jedzenia.
Jeśli jesteś głodny, Twoja dieta jest do niczego
Potrzeba silnej woli, by nieustannie walczyć z głodem. Możesz go na krótki czas pohamować, ale wcześniej czy później twoje ciało powie „dość”. A wtedy zaczniesz się objadać, aby nadrobić i z Twojej ciężkiej pracy nici. Jeśli chcesz by dieta dała długofalowe efekty, musisz zrobić wszystko, by czuć się najedzonym po każdym posiłku. Nieustające uczucie głodu nie jest rozwiązaniem – i nie powinno być częścią zdrowej diety.
Jesteś na dobrej drodze jeśli:
- Wybierasz „prawdziwe”, zdrowe produkty spożywcze zamiast przetworzonych.
- Przestajesz jeść, ponieważ posiłek sprawia, że czujesz się najedzony.
- Nie odczuwasz nagłych, wywołujących panikę napadów wieczornego głodu.
- Nie sprawdzasz nieustannie swojej lodówki i spiżarni.
Efekty zauważysz na długo, zanim faktycznie stracisz na wadze. A one zawsze oznaczają, że jesteś na dobrej drodze. Dlatego szukaj ich i walcz z głodem w mądry sposób!