1.Pompka
Pompka dla większości kolarzy stanowi zło konieczne, nikt jej nie lubi ale każdy zdaje sobie sprawę z jej istotności. Stanowi obciążenie, jest trudna do upchania w tylnej kieszeni koszulki, a gdy jest mocowana do ramy, całkowicie pogarsza estetykę twojego roweru. Możesz przejechać tysiące kilometrów bez przebicia dętki. Niestety jednak los jest bezwzględny i gdy tylko wyjedziesz z domu bez pompki, prawdopodobieństwo wypadku wrośnie znacząco. Co więcej, im dalej jesteś od domu tym niestety jest ono większe.
2. Zestaw naprawczy + łyżka do zdejmowania opony
Z tej samej przyczyny będziesz potrzebował dętki na wymianę i łyżki do zdejmowania opony z felgi, do użycia podczas wymiany opony.
3.Dodatkowa warstwa ubrania
Być może ubrałeś się na teraz, ale pogoda zmienia się szybciej, niż Ci się wydaje. Zwinięta koszulka lub lekka kurtka, wciśnięta do kieszeni w twojej koszulce kolarskiej mogą sprawić, że będziesz wyglądał jak wielbłąd, ale uwierz, że sucha sportowa koszulka założona pod lekką wiatrową kurtkę pomoże uniknąć przewiania podczas zjeżdżania w dolinę po długim podjeździe.
https://www.instagram.com/p/BNR0Ya5BYhS/
4.Plastikowa torba
Plastiki na naszych wysypiskach rozkładają się przez setki lat. Plastikowa torba jest jednak niezwykle przydatna podczas każdej wycieczki rowerowej ! Telefon komórkowy, gotówka i karta kredytowa mogą spokojnie leżeć w tylnej kieszeni twojej koszulki, ale co zrobisz w przypadku nieoczekiwanej burzy? Plastikowa torebka ochroni twoje wartościowe rzeczy przed wilgocią. Dzięki niej będziesz miał pewność, że nie zgubisz żadnych banknotów ani kluczy, grzebiąc po kieszeni w trakcie jazdy.
5.Woda
Oczywiście – woda – a cóż by innego? Czy wyobrażasz sobie, jak często cykliści zapominają napełniać butelkę, gdy mają taką możliwość? Niektórzy z nich po prostu zaniedbują ten obowiązek, a inni lekkomyślnie uznają, że pół butelki im wystarczy. Zawsze, gdy odpuszczamy możliwość napełnienia butelki następuje niekończący się podjazd, bez cienia ochłody, bez choćby najmniejszego śladu potoku górskiego lub fontanny. Później, tego samego dnia, zwykle doświadczamy załamania, halucynacji i, ostatecznie, dopadamy lodówkę na stacji benzynowej, wypijając cały zapas Coca-Coli.
6. Ładowarka do telefonu
Czasem wydaje się nam, że, bez ładowarki, nasz rower nie chce nawet drgnąć. Są nawet rowerzyści, którzy wolą wrócić się po przejechaniu dziesiątek kilometrów, gdy zdadzą sobie sprawę, że ich „Strava” nie zarejestrowała części z ich trasy i rozpoczynają wyprawę od nowa. Telefony komórkowe są również przydatne dla tych, którzy nie uzależnili się jeszcze od Stravy. Komórka umożliwia wezwanie pomocy w nagłym wypadku, znalezienie drogi do domu, gdy się zgubimy, albo zrobienie sobie zdjęcia, aby zebrać kilka lajków na Facebooku. Ale na co zda się telefon, gdy rozładuje mu się bateria. Szczególnie teraz, zimą, telefon potrafi się wyłączyć, gdy wskazanie baterii spadnie poniżej 50 procent. Dlatego zawsze trzymaj ładowarkę w kieszeni.
7. Jedzenie
Obecnie istnieje wiele teorii dotyczących odżywiania w czasie jazdy na rowerze. Jedno jest pewne: nie dasz rady jeździć bez jedzenia. Wiadomo też, że gdy już zgłodniejesz, będzie już za późno. Dlatego powinieneś jeść regularnie i nawet gdy planujesz krótką podróż, sugerujemy, abyś miał przy sobie batonik owsiany. Gdy wyczerpiesz siły, możesz być już zbyt słaby, by dojechać na czas do domu, albo jeszcze gorzej, twoje zmęczenie może skutkować wypadkiem. Istnieje bardzo dużo produktów na rynku, więc możesz wybrać, co jest dla ciebie najlepsze. Na pewno nie popełnisz błędu, zabierając ze sobą paczkę cukru winogronowego. Na wszelki wypadek!
https://www.instagram.com/p/BLyU6CShnSd/
8. Gotówka
Nie da się kupić miłości za pieniądze. Ale oprócz tego kupisz już wszystko! Do tego, kto potrzebuje miłości gdy ożenił się już z rowerem? Cóż, mimo tego, że żyjemy w 21. wieku, nie wszystkie sklepy oferują możliwość płatności kartą. Dlatego sugerujemy, abyś zawsze miał przy sobie dodatkowe pieniądze. Gdy dopadnie cię nagły głód lub będziesz zbyt zmęczony, żeby wrócić do domu i będziesz musiał skorzystać z komunikacji publicznej, garść monet może cię uratować.
9. Okulary przeciwsłoneczne
Zapaleni cykliści już to wiedzą, ale niektórzy ich nie doceniają – bez odpowiedniej ochrony oczu jazda na rowerze może się przerodzić w koszmar. Głównie rano i w trakcie zachodu słońca możesz zostać oślepiony niskimi promieniami słońca. Niebezpieczne w czasie jazdy mogą być również latające owady. Przy czym, choć spotkanie z muchą jest nieprzyjemne, kolizja z osą może oznaczać koniec wycieczki. Podróżując w deszczu, okulary ochronią również twoje oczy przed kroplami oraz brudem i wodą, wypryskującymi spod koła roweru jadącego przed tobą.
10. Zapięcie
Przyznajemy, że zapięcie nie jest potrzebne podczas krótkiej podróży. Ale gdy wyjedziesz w dalszą trasę, podczas której zaplanowany będzie posiłek, kilka dodatkowych gramów zrekompensuje wartość roweru, na który odkładałeś przez kilka lat.
(źródło zdjęć: welovecycling.com)
